„Laboratorium
miłości
tom 1:
przed ślubem”
tom 1:
przed ślubem”
Co
oznaczają niektóre gesty ze strony dziewczyn, chłopców. Jak wykonać pierwszy
krok? A może… jakimi wartościami warto kierować się podczas wybierania
potencjalnych kandydatów?
Czym
jest miłość? Co robić, by ją odnaleźć? Jak rozwijać relację, aby stworzyć
szczęśliwy związek na całe życie? Na co można sobie pozwolić w sferze
seksualnej? Jak zrozumieć „drugą połówkę”? Jak zadbać o to, by po latach nasza
miłość nie osłabła? – między innymi na takie pytania próbują odpowiedzieć
goście spotkań organizowanych przez ASK Soli Deo – małżeństwa, psychologowie,
księża, doradcy rodzinni, a także gwiazdy z pierwszych stron gazet.
„Laboratorium
miłości” to nic innego jak poradnik. Już widzę zawiedzione miny i mieszane
uczucia co do tego gatunku literatury. Poradniki nie są lubiane. Dlaczego? Bo
najczęściej są nudne i wyidealizowane , pisane ciężkim do zrozumienia językiem oraz
ciągnące się w nieskończoność. Tym razem pojawiła się książka, która jest
przeciwieństwem wszystkich tych aspektów.
„Przed
ślubem” to tom pierwszy tejże serii. Jak sama nazwa mówi, opowiada o życiu
przed ślubem. Odpowiada czytelnikowi na wiele ważnych pytań i podpowiada jak
zachować się w niektórych sytuacjach. Książka podzielona jest na 10 części.
Każda z nich dotyczy zupełnie innych tematów. Wszystkie mają swoje
podrozdziały, dzięki czemu wiele aspektów jest omówionych. Pierwsza część
„Laboratorium miłości” nie jest pisana ciągiem, przez jedną osobę. Ma wiele
form zapisu. Pojawiają się teksty pisane prozą, ale także wywiady, które uważam
za najciekawsze. Czytelnik będzie miał okazję dowiedzieć się między innymi od
Radosława Pazury co sądzi o miłości. Zaproszeni goście opowiedzą o swoich
doświadczeniach, uczuciach jakie nimi kierowały podczas zakochania, pierwszych
spotkań czy nawet ślubu. Wiele do powiedzenia mają tutaj księża. Nie zawsze
jestem ich zwolenniczką, ale tutaj pojawiło się dwóch bardzo inteligentnych i
przede wszystkim: nie konserwatywnych.
Wydaje
mi się, że w tym poradniku nie ma czegoś takiego jak poważny język. Wszystko
zostało lekko zapisane, wiele razy z poczuciem humoru. Sytuacje, które były
przytaczane, nie były wyidealizowane. Uważam wręcz, że mogłyby się pojawić w
życiu każdego z nas. „Laboratorium miłości” polecam wszystkim młodym ludziom
oraz tym, którzy z niecierpliwością szukają swojej „drugiej połowy”. To
naprawdę bardzo interesujący i prawdziwy poradnik! Podczas czytania nie
nudziłam się ani przez chwilę. Było wręcz przeciwnie: książkę pochłonęłam w
ciągu trzech dni. Nie zrażajcie się PORADNIKIEM, po prostu czytajcie!
9/10
#91
autor: Zbigniew Kaliszuk
tytuł: „Laboratorium miłości tom 1: przed ślubem”
seria: „Laboratorium miłości”
gatunek: poradnik
wydawnictwo: Fronda
data premiery: 16 grudnia 2013r.
ilość stron: 275
autor: Zbigniew Kaliszuk
tytuł: „Laboratorium miłości tom 1: przed ślubem”
seria: „Laboratorium miłości”
gatunek: poradnik
wydawnictwo: Fronda
data premiery: 16 grudnia 2013r.
ilość stron: 275
Ja nadal nie jestem przekonana :) Przed ślubem, co prawda jestem i odliczam miesiące do tego dnia, jednak wolę uczyć się na błędach, niż czytać porady kogoś :) Chociaż takie spojrzenie, jakie jest pokazane w tym może zaskakiwać, bo to nie taki typowy poradnik. :)
OdpowiedzUsuńU mnie już po ślubie:)
OdpowiedzUsuńA więc dobra w tej sytuacji będzie druga część, czyli "po ślubie" :D
UsuńLektura tej książki była dla mnie ciekawym doświadczeniem. Z tego co wiem, to jest już dostępna druga część.
OdpowiedzUsuńDam tytuł bardzo zachęca...
OdpowiedzUsuń