piątek, 11 lipca 2014

Abbi Glines - "Zacznijmy od nowa"



„Zacznijmy od nowa”


„Kiedy znajdziesz swój powód do życia, trzymaj się go. Nigdy nie pozwól mu odejść. Nawet jeśli to oznacza palenie innych mostów po drodze.”

„Zacznijmy od nowa” to kontynuacja „O krok za daleko” i „Spróbujmy jeszcze raz”. W dalszym ciągu opowiada o życiu Rusha i Blaire oraz ich przyjaciół. Tym razem sprawy powinny być rozwiązane do końca, przecież to już ostatni tom.
Po tym, jak dowiedział się, że dziewczyna jest w ciąży, Rush obiecał Blaire, że już na zawsze będą razem i nic nie stanie im na przeszkodzie do wspólnego szczęścia. Ale obietnicę można złamać. Szczególnie jeśli nie wie się, czy murem stać za ukochaną młodszą siostrą, której w życiu nie wszystko sie powiodło, czy też wybrać swoją ukochaną i przyszłego potomka.
Jej miłość do Rusha i pragnienie posiadania rodziny utrzymuje ją w przekonaniu, że ten układ może zadziałać. Jednakże tylko do pewnego czasu. Blaire musi podjąć decyzję dla dobra dziecka, nawet jeśli to złamie jej serce.
Czy uda się im zacząć wszystko od nowa?
Przyznam, że przeczytałam te książkę chyba przez przypadek. Po prostu nie miałam niczego innego pod ręką. I nie spodziewałam się zbyt wiele, przypominając sobie moje wrażenia po poprzednich częściach. Ta książka to jedno wielkie pomieszanie z poplątaniem. Już w swoich pierwszych słowach (dedykacja) autorka niezmiernie mnie rozśmieszyła. Pisze w niej, że dziękuje, iż czytelnicy błagali, żeby napisała trzecią część opowiadającą o losach Rusha i Blair… Jednym z tych czytelników na pewno nie byłam ja.
„Zacznijmy od nowa” to idealny romans. Niby pewne sprawy się komplikują, ale jednak zawsze wszystko musi się dobrze skończyć. Niektóre problemy były wręcz idiotyczne. Uważam, że taka historia nigdy nie miałaby miejsca w realnym świecie. Chłopak, który na każdy wieczór miał inną dziewczynę w łóżku nagle zakochuje się w „tej jedynej”, dodatkowo, poznaną przez przypadek. W tym utworze rządzi przypadek, nic więcej.
Nie obyło się oczywiście bez pokazania pazurków. Nan jak zwykle stwarzała nadludzkie problemy, targała się na własne życie. Blaire poznawała kolejne tajemnice z życie rodziców. Gdyby tę serię zekranizowano, to powstałaby opera mydlana rodem z „Mody na sukces”.
Ogromnym minusem w książce był język. Wszędzie przekleństwa lub wulgarne słowa. Owszem, gdyby pojawiały się raz na jakiś czas, nie miałabym nic przeciwko. Ale cały czas? Autorka mocno przesadziła pod tym względem. Pojawiało się także dużo scen erotycznych. Bohaterowie rozwiązywali swoje problemy seksem. Według nich jest dobry na wszystko. Jeśli chodzi o zakończenie, to wszystko się oczywiście dobrze skończyło. Większość z postaci znalazła swoją drugą połowę, a Blaire i Rush zostali rodzicami.
Sama od siebie nie polecam tej książki. Ale jeśli ktoś już doszedł tak daleko, że ma za sobą drugą część, to może sięgnąć także po tę. „Zacznijmy od nowa” jest utworem nie wymagającym myślenia. To taki swojego rodzaju "odmóżdżacz". Podczas czytania miałam ochotę walić głową w ścianę, a gdybym mogła, to podarłabym tę książkę na strzępy. 

4/10


#78
autor: Abbi Glines
tytuł: „Zacznijmy od nowa”
seria: „O krok za daleko tom 3”
gatunek: romans
wydawnictwo: Pascal
data premiery: 16 kwietnia 2014r.
ilość stron: 320

8 komentarzy:

  1. Nie znam tej serii, ale widzę, że lepiej poświecić czas na inne lektury

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miło wspominam tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, chciałam przeczytać całą serię, ale teraz naprawdę nie wiem, czy warto się męczyć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Język, o którym piszesz mnie zniechęca jeśli mam być szczera.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma co tracić czasu na tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę się trzymać z daleka :D

    OdpowiedzUsuń