wtorek, 16 września 2014

Zbigniew Kaliszuk - "Laboratorium miłości tom 1: przed ślubem"



„Laboratorium miłości
tom 1:
przed ślubem”


Co oznaczają niektóre gesty ze strony dziewczyn, chłopców. Jak wykonać pierwszy krok? A może… jakimi wartościami warto kierować się podczas wybierania potencjalnych kandydatów?
Czym jest miłość? Co robić, by ją odnaleźć? Jak rozwijać relację, aby stworzyć szczęśliwy związek na całe życie? Na co można sobie pozwolić w sferze seksualnej? Jak zrozumieć „drugą połówkę”? Jak zadbać o to, by po latach nasza miłość nie osłabła? – między innymi na takie pytania próbują odpowiedzieć goście spotkań organizowanych przez ASK Soli Deo – małżeństwa, psychologowie, księża, doradcy rodzinni, a także gwiazdy z pierwszych stron gazet.
„Laboratorium miłości” to nic innego jak poradnik. Już widzę zawiedzione miny i mieszane uczucia co do tego gatunku literatury. Poradniki nie są lubiane. Dlaczego? Bo najczęściej są nudne i wyidealizowane , pisane ciężkim do zrozumienia językiem oraz ciągnące się w nieskończoność. Tym razem pojawiła się książka, która jest przeciwieństwem wszystkich tych aspektów.
„Przed ślubem” to tom pierwszy tejże serii. Jak sama nazwa mówi, opowiada o życiu przed ślubem. Odpowiada czytelnikowi na wiele ważnych pytań i podpowiada jak zachować się w niektórych sytuacjach. Książka podzielona jest na 10 części. Każda z nich dotyczy zupełnie innych tematów. Wszystkie mają swoje podrozdziały, dzięki czemu wiele aspektów jest omówionych. Pierwsza część „Laboratorium miłości” nie jest pisana ciągiem, przez jedną osobę. Ma wiele form zapisu. Pojawiają się teksty pisane prozą, ale także wywiady, które uważam za najciekawsze. Czytelnik będzie miał okazję dowiedzieć się między innymi od Radosława Pazury co sądzi o miłości. Zaproszeni goście opowiedzą o swoich doświadczeniach, uczuciach jakie nimi kierowały podczas zakochania, pierwszych spotkań czy nawet ślubu. Wiele do powiedzenia mają tutaj księża. Nie zawsze jestem ich zwolenniczką, ale tutaj pojawiło się dwóch bardzo inteligentnych i przede wszystkim: nie konserwatywnych.
Wydaje mi się, że w tym poradniku nie ma czegoś takiego jak poważny język. Wszystko zostało lekko zapisane, wiele razy z poczuciem humoru. Sytuacje, które były przytaczane, nie były wyidealizowane. Uważam wręcz, że mogłyby się pojawić w życiu każdego z nas. „Laboratorium miłości” polecam wszystkim młodym ludziom oraz tym, którzy z niecierpliwością szukają swojej „drugiej połowy”. To naprawdę bardzo interesujący i prawdziwy poradnik! Podczas czytania nie nudziłam się ani przez chwilę. Było wręcz przeciwnie: książkę pochłonęłam w ciągu trzech dni. Nie zrażajcie się PORADNIKIEM, po prostu czytajcie!
9/10


#91
autor: Zbigniew Kaliszuk
tytuł: „Laboratorium miłości tom 1: przed ślubem”
seria: „Laboratorium miłości”
gatunek: poradnik
wydawnictwo: Fronda
data premiery: 16 grudnia 2013r.
ilość stron: 275

5 komentarzy:

  1. Ja nadal nie jestem przekonana :) Przed ślubem, co prawda jestem i odliczam miesiące do tego dnia, jednak wolę uczyć się na błędach, niż czytać porady kogoś :) Chociaż takie spojrzenie, jakie jest pokazane w tym może zaskakiwać, bo to nie taki typowy poradnik. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. A więc dobra w tej sytuacji będzie druga część, czyli "po ślubie" :D

      Usuń
  3. Lektura tej książki była dla mnie ciekawym doświadczeniem. Z tego co wiem, to jest już dostępna druga część.

    OdpowiedzUsuń